wtorek, 26 czerwca 2018

Tajne, śpiące i niezrozumiałe.


Gościliśmy w Orzeszu Ministra Inwestycji z krótką wizytą, który wprawdzie się do tego absolutnie nie nadaje, ale uczestniczył w kampanii reklamującej środki na remonty dróg. Wizytę tą później nazwano briefingiem prasowym (ciekawy to briefing, o którym lokalne media nic nie wiedziały). Wizyta ta dla mnie niezrozumiała ale co gorsza nie wykorzystana. Zastanawiam się kogo jeszcze musiała by przywieźć do Orzesza Pani Poseł Kloc żeby przebudzić to śpiące towarzystwo czyli lokalne struktury PiS. Ale to problem PiS. Radości pewnie nie krył burmistrz Blaski który coraz bliżej Pani Poseł Kloc w zabiegach o absolutnie nie zasłużone, poparcie swojej kandydatury przez tą partię, co pewnie nastąpi, ale może przy tym bezwładzie który powoli zaczyna śmieszyć, przynieść mu więcej szkody niż pożytku. Skoro już przy "gigantach" jesteśmy to wprawdzie na glinianych nogach ale jeszcze gigant, czyli szef struktur PO w powiecie niejaki Pan Duży, stwierdził, że w Orzeszu PO wystawi listę do samorządu a nawet kandydata na burmistrza. Mamy więc jeszcze jedną, po PiS tajną partię w Orzeszu i lidera w powiecie który o działalności w terenie nie ma bladego pojęcia. No! Przyznać trzeba, że PiS ma przewagę bo jest jedna osoba która się z PiS kojarzy, choć dla Orzesza nic nie a diabli wiedzą co natomiast robi na stanowisku v-ce Starosty jak w powiecie przecież rządzi PO. Ale zapamiętajmy ten głos pana Dużego, bo coś mi się wydaje, że to jedynie pic, na potrzeby lokalnej prasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Katastrofa budowlana w Jaśkowicach, na razie winny Covid 19.

Potwierdziło się to co w Jaśkowicach było publiczną tajemnicą od dawna. Podczas rozbudowy SP 4, czy jak kto woli budowy przedszkola doszło w...