Jak kukułcze jajo próbuje
burmistrz podrzucić filię miejskiej biblioteki w sołectwie
Gardawice, po tym jak opuścić musi ona mury SP 7, bo pomieszczenia
potrzebne są na szkolną stołówkę i słusznie. Nie przystoi
przecież Liderowi Edukacji opinia, że dzieci posiłki jadają na
schodach, bo stołówki w szkole praktycznie nie ma. Więc podjął
decyzję burmistrz o przeniesieniu biblioteki do pomieszczeń po
zlikwidowanej ajencji pocztowej w budynku OSP Gardawice. To nie
spodobało się komendantowi straży który dobitnie pokazał
burmistrzowi kto „rządzi” w Gardawicach i pomysł jak szybko
powstał, tak szybko upadł. Następna lokalizacja - przedszkole,
tzn. korytarz pomiędzy przedszkolem a żłobkiem. To nic, że
wychowywanie przedszkolaków z funkcjonowaniem biblioteki ma się jak
przysłowiowa pięść do nosa, nic, że mimo iż w przedszkolu
brakuje miejsca na potrzeby pedagogicznych specjalistów, czy miejsca
socjalnego dla potrzeb personelu a szatnia dla kilku dziesięcioro
dzieci podobno wysunęła się już na przedszkolny korytarz, ważne
żeby podrzucić i problem przestanie istnieć. W Gardawickim
przedszkolu w ogóle dzieje się coś dziwnego, bo mimo powyższych
kłopotów rodzice co roku zabiegają o to, żeby właśnie w tym
przedszkolu umieścić swoje dziecko i co roku wielu z nich odchodzi
z kwitkiem. Cud jakiś, czy co?. Tym bardziej razi próba realizacji
poronionego pomysłu burmistrza, zamiast wykorzystać powierzchnię
placówki do celów dla niej przeznaczonych. Piszę próba, bo jak mi
ostatnio doniesiono i ta lokalizacja nie jest już aktualna, gdyż
rodzice zagrodzili protestem i podobno burmistrz zdążył się już
z niej wycofać. Tylko czy to rodzice dzieci powinni mieć
świadomość, że wychowawcy na tak wysokim poziomie (to ten cud,
właśnie) pozbawieni komfortu pracy, wreszcie się wkurzą i
powiedzą mam dosyć, rezygnuję, czy może burmistrz tą świadomość
w pierwszej kolejności powinien mieć. Ciekawe też, co w temacie
mają do powiedzenia radni wybrani z terenu Gardawic i jaka jest
opinia w tej sprawie miejscowej Rady Sołeckiej. Na razie pozostaje
zawołać jak w tytule, komu bibliotekę komu?.
środa, 4 września 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Katastrofa budowlana w Jaśkowicach, na razie winny Covid 19.
Potwierdziło się to co w Jaśkowicach było publiczną tajemnicą od dawna. Podczas rozbudowy SP 4, czy jak kto woli budowy przedszkola doszło w...
-
Głęboki oddech ulgi słychać ze strony Pana Burmistrza i jego podwładnych. Uff! t ym razem się udało. Jakość wody w Orzeszu jest ok, To Cent...
-
Potwierdziło się to co w Jaśkowicach było publiczną tajemnicą od dawna. Podczas rozbudowy SP 4, czy jak kto woli budowy przedszkola doszło w...
-
Jak kukułcze jajo próbuje burmistrz podrzucić filię miejskiej biblioteki w sołectwie Gardawice, po tym jak opuścić musi ona mury SP 7, bo p...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz