tag:blogger.com,1999:blog-21626623685312678592024-02-08T07:14:25.620-08:00stanczyk.blogujacystanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.comBlogger46125tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-60560090963571042932020-08-29T07:18:00.001-07:002020-08-29T07:20:38.750-07:00Katastrofa budowlana w Jaśkowicach, na razie winny Covid 19.<p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Potwierdziło
się to co w Jaśkowicach było publiczną tajemnicą od dawna.
Podczas rozbudowy SP 4, czy jak kto woli budowy przedszkola doszło w
2019 roku do katastrofy budowlanej (zawalenie stropu) na skutek
wadliwej podpory. Wszystko wyszło po kontroli którą przeprowadzili
dwaj radni z komisji rewizyjnej Rady, Panowie Mateusz Szweda i
Lechosław Łukasik. Według protokołu pokontrolnego faktu tego nie
ujęto w dzienniku budowy. Mało tego w dzienniku budowy wykreślano
zapisy. Naczelnik wydziału inwestycji (jednocześnie inspektor
nadzoru) tłumaczył je pomyłką. Brak do dzisiejszego dnia
ekspertyzy czy strop dolny na który zwalił się sufit jest
bezpieczny. Zamiana konstrukcji stropów podobno na lepszy bez
obliczeń, nawet dokumentacji nie aktualizowano. To oczywiście nie
wszystko. </span></span></span>
</p><span style="font-family: arial;">
</span><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Tak
się buduje obiekt dla dzieci w Orzeszu.</span></span></span>
</p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Jaśkowiczanie
wcześniej coś tam wiedzieli. Tu wypada pogratulować Panu
Burmistrzowi szczerej komunikacji z mieszkańcami (zebranie ma odbyć
się na początku września) oczywiście zwołane jak już nic ukryć
nie można, „mleko się rozlało”. Ale już się przyzwyczailiśmy
do tego, że mieszkańcy wszystkiego wiedzieć nie muszą.</span></span></span>
</p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Teraz
pytanie chyba najważniejsze: Kto zapewni rodziców, że budynek do
których mają posłać swoje dzieci jest bezpieczny. Pan Burmistrz?
A może Pan Naczelnik Wydziału który książkę budowy wypełniał
będąc na urlopie – oczywiście <span face="">pomyłkowo</span>.
A może Powiatowy Inspektor Nadzoru (jak myślicie, znają się, czy
nie znają?). </span></span></span>
</p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Następne
pytanie: Kto poniesie odpowiedzialność za to co się stało? (tą
personalną również) I nie tylko za to. Dzieci szkolne wrócą do
szkoły 1 września i będą mogły np. z sali gimnastycznej
korzystać czy nie? </span></span></span></p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">A przedszkolaki? w innych placówkach pewnie nie
ma miejsc. Nie pytam kto za to zapłaci bo wiem, rodzice. </span></span></span></p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Jeśli to
co wykryła komisja rewizyjna jest prawdą, to znając tutejsze
standardy oczywiście Burmistrzowi włos z głowy nie spadnie. Pan
Naczelnik jak nic najgorsza kara w Orzeszu, czyli upomnienie ustne od
Burmistrza. Ustne bo nikomu na szczęście nic się nie stało. Jakby
się stało, to pewnie było by ze wpisaniem do akt. I panowie
możecie panować dalej, ludzie zapomną. </span></span></span>
</p><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;">Pytanie
z innej beczki. <span lang="">Czy Pan Burmistrz ma zamiar
wystąpić o odszkodowanie z tytułu nieterminowego wykonania robót?
Czy </span><span lang="">może </span><span lang="">poszły
</span><span lang="">już </span><span lang="">układy i
układziki, i winny jest, jak usłyszeliśmy Covid 19?. </span></span></span></span>
</p><p align="justify" lang="" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;"><span lang="">Do
Panów Radnych Szweda </span><span lang="">i</span><span lang="">
</span><span lang="">Łukasik dwie sprawy. Pierwsza - szacunek.
</span><span lang="">D</span><span lang="">ruga, może
zajrzelibyście w kwity innych inwestycji budowlanych które
realizuje miasto Orzesze, bo jak te budowy tak wyglądają jak ta, to
chroń nas Boże przed takim zarzadzającymi.</span></span></span></span>
</p><p align="justify" lang="" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: arial;"><br /></span>
</p><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><span face=""><span style="font-size: small;"><span lang="">I
na koniec do Pana Macha coś ze Statutu </span></span></span><span face=""><span style="font-size: small;"><span lang=""><i><b>“</b></i></span></span></span><i><b>8) wyniki
kontroli komisja rewizyjna przedkłada w formie sprawozdania na
sesji rady. </b></i><span face=""><span style="font-style: normal;"><span style="font-weight: normal;">To
moim zdaniem znaczy, że nie potrzebne jest jakiekolwiek głosowanie,
a czekanie na opinię Burmistrza tym bardziej. </span></span></span><span face=""><span style="font-style: normal;"><span style="font-weight: normal;">Członkowie
Komisji </span></span></span><span face=""><span style="font-style: normal;"><span style="font-weight: normal;">zgłosili
przekazanie sprawy do eksperta zewnętrznego i tu była potrzebna
decyzja rady. </span></span></span><span face=""><span style="font-style: normal;"><span style="font-weight: normal;">Brak
wiedzy, czy manipulacja?.</span></span></span>
</span></div><p align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;"><br />
</p>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-74547127570384890592020-02-23T09:01:00.001-08:002020-02-23T09:01:36.747-08:00Pomyłka<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Głęboki
oddech ulgi słychać ze strony Pana Burmistrza i jego podwładnych.
Uff! </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">t</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">ym
razem się udało. </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jakość
wody w Orzeszu jest ok, To </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Centralne
Laboratorium Badawcze „machnęło się” w wykazywaniu stężenia
rtęci. </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Wiecie,
że gdyby te badania okazały się prawdziwe, to urząd </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">w
okresie </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">od
października </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">2019
do lutego 2020 r.,</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
wiedz</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">ąc</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
o tym, że zagrożone może być zdrowie mieszkańców </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">nie
zrobił kompletnie nic</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">,
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">a
„tyłki” zza biurek ruszyło </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">dopiero
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">pismo
„Zaniepokojonego Mieszkańca”</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">.
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">N</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">adal
nie wiadomo dlaczego umierają drzewa w Nadleśnictwie Kobiór.
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Badania
Śląskiego Centrum Wody, firmowane przez Uniwersytet Śląski z
listopada 2019 r. to pewnie też pomyłka.</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Co
teraz? Teraz </span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">podobno
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">czeka
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">mieszkańców</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
spotkani</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">e</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">z
</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Burmistrz</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">em</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
na który</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">m</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
pewnie będzie chwalił się już prawdziwymi wynikami i po spra</span></span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">wie.</span></span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jeśli
do takiego spotkania dojdzie to ciekawe czy Pan Burmistrz zdobędzie
się na szerszą refleksję dot: np. firm które zatruwają
środowisko w Gardawicach. Ciekawą dokumentację zgromadziło
podobno Stowarzyszenie Miłośników Miasta Orzesze. Może warto
zaprosić. </span></span>
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-85641132692126199722020-02-02T08:29:00.000-08:002020-02-02T08:33:54.029-08:00Może nie wie, ale wiedzieć powinien.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-size: small;">Na
razie mamy jedno badanie wód wykonane na zlecenie Lasów
Państwowych (bo drzewka umierały stojąc) z 30 krotnym
przekroczeniem rtęci. Do tego kilka głosów które padły na sesji
Rady Miejskiej i pismo Pana Olesia który zyskał nowe pseudo
„zaniepokojony mieszkaniec”. Na sesji stwierdzono, że na razie
niebezpieczeństwa nie ma, a w wykonanych innych badaniach
przekroczeń nie stwierdzono. W mieście ogłoszono akcję aby
mieszkańcy zgłaszali gdzie są studnie. Ok! Szkoda tylko, że o
parę lat za późno, tu cytat <span style="color: #f10d0c;">„</span><span style="color: #f10d0c;"><b>Ważnym
zadaniem do wykonania jest inwentaryzacja studni kopanych na terenie
</b></span><span style="color: #f10d0c;"><b>Miasta, pod kątem ich
zabezpieczenia przed zanieczyszczeniem”</b></span><b>. </b><span style="font-weight: normal;">K</span><span style="font-weight: normal;">olejny
cytat „</span><span style="font-weight: normal;">PRIORYTET : Zasoby
wodne </span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">CEL
STRATEGICZNY:</span></span><span style="text-decoration: none;"><b>
</b></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Przywrócenie
wysokiej jakości wód powierzchniowych oraz </span></span><span style="color: #f10d0c;"><span style="text-decoration: none;"><b>ochrona
jakości wód podziemnych</b></span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">
i racjonalizacja ich wykorzystania”</span></span></span></span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Jeszcze odpowiedź na pytanie, dlaczego twierdzę, że Burmistrz powinien </span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">o
wszystkim </span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">wiedzieć?</span></span></span></span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Cytat:
</span></span><span style="color: #f10d0c;"><span style="text-decoration: none;"><b>„</b></span></span><span style="color: #f10d0c;"><span style="text-decoration: none;"><b>Realizator
Programu Ochrony Środowiska: Realizatorem Programu po uchwaleniu
przez Radę Miasta jest jednoosobowo Burmistrz Miasta”</b></span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">.</span></span></span></span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Wiecie</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">
</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">skąd
te cytat</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">y</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">?
z</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">
</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Program</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">u</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">
Ochrony Środowiska </span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">dla
Orzesza</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">.
</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">Czy
czasem nie jest tak, że program fajny tylko </span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">z
</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">realizacj</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">ą
coś nie tak, </span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">że
o czytaniu nie wspomnę</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">.</span></span><span style="text-decoration: none;"><span style="font-weight: normal;">
</span></span></span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-48991232259568790912020-01-24T12:36:00.001-08:002020-01-24T12:42:45.392-08:00Padłe dziki mogą liczyć na działania zapobiegawcze, z ludźmi już gorzej.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Wczoraj
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">(24.01)
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Pan
Burmistrz w wydanym komunikacie prosi o zgłaszanie padłych dzików
w związku z pojawieniem się na terenie kraju wirusa afrykańskiego
pomoru świń, bo „</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">istnieje
konieczność podejmowania w województwie śląskim działań
zapobiegawczych, w tym monitorowania zagrożenia”. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">D</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zisiaj
Pan Burmistrz prosi mieszkańców </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">o
p</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">rzekazanie</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
informacji (jaki</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">e
one maja być</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">?
nie podano</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">)
w związku z tym, że</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">pojawiły się</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
informacj</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">e</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
o, </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">cytuję:
„</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">niepokojącym
stanie wód w przydomowych studniach”. </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">C</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">hyba
chodzi o to gdzie takie </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">studnie
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">są,
bo pewnie gmina danych nie ma. </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Woda
z nich ma </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">być
darmow</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">o</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
badan</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">a</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">.
</span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Pytani</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">a</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">!
Kiedy wykryto zagrożenie? </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">(z
komunikatu wynika, że o zagrożeniu wiedziano),</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
dlaczego </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">więc</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
(jak w przypadku dzików) </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">go
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">nie
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">monitorowano</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">?
O działania zapobiegawcze nawet nie pytam. </span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">J</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">ak
to jest, że w przypadku padłych zwierząt, można było zadziałać wręcz modelowo. A w przypadku zagrożenia zdrowia ludzi,
jakby wszyscy </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">mieli
to nie napiszę gdzie. Ciekawe nie!</span></span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">W
komunikacie wskazuje się, że badaniem objęte będą studnie tych
mieszkańców, </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">dla
których stanowią </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">one
j</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">edyne
źródło wody. </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">A
c</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">o</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;"> Pan
Burmistrz zamierza, jeśli chodzi o</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
pozostał</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">e</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
na terenie miasta studni</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">e</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">?
</span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Ciekaw
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">też
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">jestem
co oznaczają słowa „niepokojący stan wód”?</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
bo to </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">jakiś</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">
nowy termin jeżeli chodzi o </span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">badanie
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">czystości
</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">wody
w studniach</span></span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">.
</span></span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-45465517349961178972020-01-06T08:32:00.001-08:002020-01-06T08:32:36.914-08:00Obywatel kontra burmistrz, na razie 1-0<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Nie wiem czy pamiętacie Pana
Rauszera który z wielkim uporem prowadzi sprawę w której prywatny
przedsiębiorca zasypał gliną, za zgodą burmistrza, działki
które stanowią własność gminy. Jest inna interpretacja, a
mianowicie taka, że nie zasypał, a jedynie „wykorzystano materiał
do wyrównania przedmiotowego terenu” a nazwanie tego
„porządkowania” przez Pana Rauszera szkodliwą zinterpretowano,
że „jest znikoma, a wręcz można śmiało stwierdzić, że
nieszkodliwa”. To z uzasadnienia do uchwały miejskich radnych
którzy skargę mieszkańca na postępowanie burmistrza uznali za
bezzasadną, a gdy zwrócił się o sprostowanie pomawiającego go o
nielegalne odprowadzanie ścieków uzasadnienia, również jego
prośbę odrzucili.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piszę
o tym, bo dotarło do mnie (zapewne pierwsze) rozstrzygnięcie
instytucji zewnętrznej w tej sprawie które wykazuje, że urzędnicy
delikatnie pisząc są „na bakier” ze znajomością przepisów
prawa, ale co gorsza, burmistrz zamiast to prawo egzekwować, na
obywatela donosi. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">A
teraz konkretnie, Zarząd Zlewni Wód Polskich jako organ właściwy
w sprawach gospodarowania wodami, stanął po stronie Pana Rauszera
i nałożył na miasto Orzesze obowiązek likwidacji szkód w
urządzeniu wodnym na działkach przy ul. Wiejskiej. Teren oraz
urządzenie wodne ma zostać przywrócone do stanu pierwotnego w
terminie do 30.04.2020 r. Ponadto ZZWP stwierdził, że nie jest
właściwym organem administracji publicznej do rozpatrzenia pisma
burmistrza oskarżającego Pana Rauszera o wprowadzanie ścieków na
grunty sąsiednie, gdyż zgodnie z przepisami burmistrz mógł podjąć
działania z urzędu.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ta
decyzja pokazuje, że skarga Pana Rauszera na działania burmistrza
okazała się jednak zasadna, co jest sprzeczne z werdyktem
uchwalonym przez radnych. Szkoda, że nie znacie uzasadnienia do tej
uchwały. Tam dopiero są „jaja”. (to co zacytowałem powyżej to
tylko mały fragment). </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pan
Rauszer już pewnie poznał to całe „towarzystwo wzajemnej
adoracji” i wie, że na słowo „przepraszam” nie ma co liczyć.
Powtórne zbadanie sprawy? Moim zdaniem, tez nie. Więc na co?.
Kolejne idiotyczne tłumaczenia? to już bardziej prawdopodobne.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-69443383506124424952019-12-30T04:03:00.000-08:002019-12-30T04:03:06.997-08:00Fundusz Norweski nie dla Orzesza.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">No i z wielkich planów wyszła
„kicha” niestety. Jak wynika z zestawienia podanego na stronie
Ministerstwa Funduszy, Orzesze nie uzyskało dofinansowania na
zagospodarowanie jak to zgrabnie powiedział burmistrz „miejsc
ciekawych i osobliwych” w Orzeszu, więc środków zewnętrznych z
Funduszu Norweskiego nie będzie.</span></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Tak
na marginesie, na 212 złożonych wniosków do realizacji przyjęto
54. Orzesze zajęło 163 pozycję, więc powiedzmy sobie szczerze,
szału nie ma.</span></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Środków
wewnętrznych też zapewne na powyższy cel nie będzie, bo budżet
na 2020 jest ściśnięty do granic możliwości. </span></span>
</div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Piszę o tym bo ciekaw jestem co
teraz stanie się np. z inicjatywą Stowarzyszenia Miłośników
Miasta Orzesze które swego czasu wystąpiło o udostępnienie terenu
gdzie kiedyś mieścił się cmentarz a później zrobiono z niego
śmietnisko. Pan Burmistrz odmówił, zasłaniając się właśnie
wnioskiem do funduszu norweskiego i tym samym zablokował
Stowarzyszeniu możliwość uzyskania środków z innych źródeł.
Po tym jak sprawa trafiła do radnych, którzy standardowo wykazali
się absolutną bezradnością, Stowarzyszenie otrzymało jedynie
zgodę na posprzątanie terenu i z tego się wywiązało, czyli
mieszkańcy Orzesza nieodpłatnie sprzątali teren miasta, choć
funkcjonuje w nim ZGKiM. Stan na dziś jest taki, że Stowarzyszenie
mimo tego w jaki sposób zostało potraktowane z tego co mi wiadomo
ma wystąpić, jeśli już nie wystąpiło ponownie o przekazanie
terenu, żeby prace dokończyć i jakby im było mało, chce się
zabrać za następny obiekt do odrestaurowania. Obie inicjatywy mają
być realizowane bez angażowania środków z gminy. No i co teraz?
Mamy aktywną organizację pozarządową, która udowodniła, że
potrafi i burmistrza który został bez dotacji i za bardzo nie wie
jak ułożyć sobie współpracę ze stowarzyszeniem. No! chyba, że
jest jeszcze jakiś plan „B” ale tego nie znamy albo inny fundusz
na podorędziu, wtedy można będzie inicjatywę społeczną znowu na
jakiś czas zgasić. A może inaczej. Może nadszedł czas aby
osobiste uprzedzenia odłożyć na bok i zamiast martwić się o
okresy lęgowe ptaków, zacząć współpracować, chociażby po to,
by nie zmarnować wysiłku mieszkańców włożonego w porządkowanie
jednego z ciekawych i osobliwych miejsc w Orzeszu.</span></span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-28829794689966742692019-12-16T14:52:00.000-08:002019-12-16T14:52:03.544-08:00Dobra zmiana czy kant?<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">P</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">odniesie</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">nie</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
płac</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">y</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
minimaln</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ej i</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">włączenie </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">stażowe</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">go</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
do wynagrodzenia zasadniczego. Pracodawcy prywatni będą musieli
ponieść koszty tych operacji. A pra</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">codawcy</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
sfery budżetowej – nie. A wiecie jak to się robi?. </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">N</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">iektórzy
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pracownicy </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">„</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">budżetówki”
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">w Orzeszu </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">otrzym</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ali
w ostatnich dniach tzw.</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
propozycj</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ę</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
nie do odrzucenia. Albo przechodzisz pracowniku z pełnego etatu na
¾, albo się żegnamy. Wydajność do góry, </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">wynagrodzenie
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">w dół</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">,
a w telewizji cytuję </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">p</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">anią
Minister Pracy: „podniesienie minimalnego wynagrodzenia pozytywnie
wpłynie na sytuację finansową gospodarstw domowych. - Polacy chcą
i powinni zarabiać więcej, od przyszłego roku z minimalnego
wynagrodzenia zostanie wyłączony dodatek stażowy </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">który
zacznie pełnić swoją rolę motywacyjną i będzie formą
docenienia doświadczenia takiego pracownika. </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">No
i jestem zmotywowany. Panie Prezydencie Duda przybywaj w ramach
kampanii do nas, po drodze proszę zabrać ze sobą marszałka
Chełstowskiego, chyba musimy pogadać.</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br />
</span><br />
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-88798802874028277092019-12-13T10:39:00.000-08:002019-12-13T14:49:23.375-08:00Straż Miejska - out<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Orzesza nie stać na </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Straż
Miejsk</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ą z prawdziwego
zdarzenia. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Tak </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">próbowano
tłumaczyć jej likwidację na sesji miejskiej rady, </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">czy
aby na pewno?.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">12
głosami radni zdecydowali o</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">likwidacji </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Straży
Miejskiej</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">. Bez zastrzeżeń
do pracy funkcjonariuszy. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">S</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">taraniem
burmistrza, mają stać się </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">oni</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
pracownikami urzędu. Co </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">za
troska, niestety iluzoryczna. Urząd proponując wypowiedzenie
zmieniające, unika wypłaty odprawy za likwidację stanowiska pracy,
ale bajer burmistrza i przewodniczącego rady, niezły.</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Pani Komendant </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ubolewała,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ale chyba</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zdążyła się</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
pogodz</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ić</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
z losem, </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">bo nawet </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">nie
przedstawiła sprawozdania z działalności i klamka zapadła. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Zadecydowały podobno </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">tzw
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">względy ekonomiczne, </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">to
bajer nr dw</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">a.</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Z</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
ekonomią to nie ma nic wspólnego </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">drogi
czytelniku, bo koszty które generowali strażnicy miejscy, już
generują inni urzędnicy i wcale nie jest powiedziane, że nie będą
tak wysokie, że</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">by</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
pokryć rozbudowę straży. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Przykład!,
proszę bardzo: próbujesz mieszkańcu np. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">palić
czym się da. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Funkcjonariusze
Straży Miejskiej </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">już </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">cię
nie odwiedzą, ale odwiedzą cię pracownicy urzędu. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Ktoś
koszty wysłania urzędnika (płaca, transport) liczy?, nie! ginie to
w ogólnych kosztach budżetu. Przykład dwa: do tej pory forsę z
kasy urzędu konwojowali do banku strażnicy miejscy, teraz żeby być
na prawie trzeba będzie wynająć firmę, ktoś to podliczył?,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">faktury również zginą w
ogólnych kosztach budżetu. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">C</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zy
ktoś wie co z majątkiem po straży? (samochód, sprzęt
elektroniczny). Próbował ktoś, coś z tym zrobić? Policzył to
ktoś? albo koszty eksploatacji (np. samochodu) zna ktoś kwotę?, nie, bo nikt nawet nie próbował, przy tej robionej na chybcika operacji tego liczyć, więc </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">też
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zginą w sposób jak wyżej,
a sprzęt zalegnie w magazynie żeby doczekać się </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">(</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">jak
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">już </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">wszyscy
zapomną</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">)</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">,
protokołu likwidacji.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Żeby straż miejska </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">mogła
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">funkcjonowa</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ć
op</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">tymalnie, </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">trzeba
by było zatrudnić nowe osoby, stwierdził burmistrz. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Inaczej
Panie Burmistrzu. Żeby Straż Miejska mogła funkcjonować
optymalnie, trzeba było jej dać działać i przez lata nie spać a powoli rozwijać. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Od
początku b</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">y</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ło
wiadomo, że przy tak dużym obszarze, działani</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">a tej służby musiały</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"> </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">być
ograniczone do minimum. Ale z tego mieszkańcy bardzo dobrze zdawali
sobie sprawę. Ludziom nie podobało się co innego. Coś o czym na
sesji nie padło ani jedno słowo. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Po
pierwsze traktowanie strażników miejskich na zasadzie „</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">przynieś,
wynieś, pozamiataj” </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">i dwa,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">stawianie strażników
przeciwko mieszkańcom (Pan Rychter nie jest tu jedynym przypadkiem).
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"> </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Za
taką </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">s</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">trażą
na pewno tęsknić nie będziemy. Szkoda, że lepszej w Orzeszu
mieszkańcy nie doświadczyli. </span>
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-46556973859394609782019-12-02T01:54:00.000-08:002019-12-02T02:04:05.002-08:00Burmistrz Orzesza stawia na usługi.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Jest zgoda na zwierzęce krematorium w Orzeszu i myjnię w samym centrum.</span><br />
<br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">D</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">oczekaliśmy
się podobno decyzji </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">o</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
wyrażeniu zgody na budowę zwierzęcego krematorium w </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">O</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">rzesz</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">u</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">.
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Kilka lat temu już taka
propozycja była. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">M</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">iały
być środowiskowe badania. W</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">yniki
badań nie zostały jednak publicznie udostępnione, więc musimy
uwierzyć na słowo, że </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zostały
one przeprowadzone i że </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">instalacja
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">tak samo jak ta proponowana
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">wcześniej</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">a na</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">zwana
ekskluzywną jeżeli chodzi o wpływ na </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">jakość</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
powietrza i </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ewentualny fetor,
faktycznie </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">taką jak tamta,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">ekskluzywną będzie. Do
tego podobno jest również zgoda na budowę myjni w bezpośrednim
sąsiedztwie ronda przy ul. Rybnickiej. </span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Na sesji, w „orzeskiej” i na spotkaniach z mieszkańcami dowiemy się zapewne, że „Inwestycje te nie będą miały żadnego (oczywiście negatywnego</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">)</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">
wpływu na środowisko. Powietrze jak jest, tak będzie nad Orzeszem
krystalicznie czyste. Instalacja spalania zwłok zwierzęcych nie
będzie wydzielać absolutnie żadnych zapachów, </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">więc
nie ma się czego obawiać. Ruch drogowy w okolicach marketów
„Biedronka” czy „Lidl” będzie płynny jak dzisiaj”. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Jeżeli
chodzi o myjnię </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">tłumaczenie,
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">moim zdaniem </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">będzie
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">podobnie. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Jak
będzie, przekonamy się sami. </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Lekko
ponad rok temu Pan Burmistrz stwierdził, że głosując na niego
mieszkańcy mieli nadzieję, że pojawi się ktoś z nową wizją
miasta. No! może i </span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">nadzieję
</span><span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">mieli, tylko tej wizji jakby
brak. </span>
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-13313878796318641372019-11-26T14:26:00.000-08:002019-11-26T14:26:37.436-08:00Wyborco! segreguj, milcz i płać.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Nie trudno przewidzieć, że dowalą
nam po portfelach i nawet ci nowi (chodzi mi o tzw. parlamentarzystów
różnego szczebla), nawet nie próbują udawać, gdzie nas po
wyborach mają. Nie potrafię tego zrozumieć, że wcześniej
płaciliśmy 4 razy mniej. W wyniku zapowiadanej tzw. rewolucji
śmieciowej, wprowadzono ustawę wg której musimy za darmo zapychać
(segregacja) i mimo tego, płacimy kilka razy więcej niż kiedyś,
kompletna paranoja. Ale to jeszcze nic, okaże się w 2020 r., że
jeszcze więcej będziemy musieli płacić, bo nie damy rady osiągnąć
50% narzuconego przez UE poziomu recyclingu. Logiczne wydaje się więc pytanie: Co robią nasi
wybrańcy?. Na przykład Posłanki do UE, Kloc i Wiśniewska wróciły
niedawno z wycieczki do Afryki, zachwycone Rwandą. Pozostali
posłowie wybrani w naszym okręgu tak z PiS jak i innych komitetów przerzucają się w mediach oskarżeniami, kto jest
bardziej ideowy, myśląc, że damy się na to nabrać. A na szczeblu
gminy (wszak mamy radnych z listy PiS), może próbowali wpłynąć
na bardziej „kasiastych” kolegów?, nic bardziej błędnego.
Podejrzewam, że chyba nie wiedzą nawet do kogo się zwrócić, bo
ich struktura powiatowa zeszła do głębokiego podziemia. A może
burmistrz lub radni innych opcji na szczeblu gminny lub powiatu?
zapomnij wyborco. Możesz liczyć tylko na jedno, myślę, że z 18-u
na jakieś 23-28 zł od osoby. Zapewne na sesji rady burmistrz
ogłosi, że właściwie powinniśmy się cieszyć, bo ta podwyżka
została wypracowana po morderczych wręcz negocjacjach i to, że
będziemy musieli płacić więcej, należy uznać za sukces. Czy
któryś z radnych zdobędzie się na odwagę i zapyta, czy po latach
udało się wreszcie dzielnym orzeskim służbom wyłapać łobuzów
którzy podali fałszywe dane w deklaracjach i jak wygląda
ściągalność tych płatności, zobaczymy. Na wiele jednak bym nie
liczył.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-57439925411636603312019-11-18T03:17:00.000-08:002019-11-18T03:18:15.834-08:00Niegospodarność nie, to jak nazwać?<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Burmistrz prosił na ostatniej sesji,
żeby nie używać słowa "niegospodarność" w stosunku do siebie i
radnych. Przy okazji wyszło, że burmistrz nagle stał się
entuzjastą przystąpienia do Metropolii. Obudził się niestety z
ręką w nocniku. Wcześniej choć uchwała rady w sprawie zgody na
przystąpienie była, jakoś o to nie zabiegał i Orzesze straciło. Jak to nazwać? </span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">A
jak nazwać to, że „Sokół” zrobił na szaro gminę na 15 tys.
dotacji, z której się zarząd klubu nie rozliczył. (nie wiem czy
wiecie, ale najprawdopodobniej po starym, pożegnaliśmy również i
Nowego „Sokoła”). Dlaczego Pani od współpracy z organizacjami
pozarządowymi nie powiedziała Panu radnemu Damianowi Mrowcowi całej
prawdy, że dotacja nie jest jedynym przykładem wspaniałomyślności
gminy. A wiecie, ile gmina zarobiła na banerach reklamowych które
„Sokół” swego czasu umieszczał wokół stadionu? i czerpał z
tego korzyści. Odpowiem, nic! (była jakaś umowa?, czy tak jak w
przypadku nieszczęsnej gliny, Pan burmistrz wydał zgodę ustną?).
Po co było bajerować radnego, że Pani nie wie co „chodzi po
ulicy” jak prawda jest inna, mianowicie taka, że gmina była na
bieżąco informowana o sytuacji jaka panuje w klubie. Burmistrz
słowa nie pisnął, choć też nie jest żadną tajemnicą, że
tylko on decyduje o tym, komu przyznać i ile. </span>
</div>
<div style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Może
wysłuchując po raz kolejny Pana Rychtera, warto zapytać przy
okazji o to, ile gmina zarobiła od prywatnego przedsiębiorcy za
zgodę na wysypanie gliny na terenie będącym własnością gminy.
Jeśli nic, to jak to nazwać?, filantropią czy szemranym interesem.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">A
jak nazwać to, co urzędnicy wyprawiają przy próbie zmuszenia
wykonawcy do naprawy boiska przy SP 1. Radni przeznaczyli środki na
remont i ich rola powinna się skończyć. Urzędnicy nie potrafili
się dogadać z wykonawcą więc co zrobiono?
zamiast podjąć decyzję o wyegzekwowaniu od wykonawcy wykonania remontu, Pan burmistrz zwrócił się do radnych żeby za niego podjęli decyzję w tej sprawie, no i udało się radnych w to wrobić. Wszyscy udowodnili, jak ciężko pracują,
wykonawca pokazuje środkowy palec, czas leci, a boisko dalej
dziurawe.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">A
jak nazwać to co działo się przy realizacji projektu OSA w
Gardawicach. Dla mniej zorientowanych, OSA czyli Otwarta Strefa
Aktywności to pomysł Ministerstwa Sportu na podniesienie sprawności
fizycznej w terenie. Krótko pisząc trzeba mieć pomysł, posłać
projekt i zwracają koszty, oddawać nie trzeba. Na program w
Gardawicach ministerstwo przyznało 50 tys. Z tego co wiem Urząd w/s
projektu nie kiwnął palcem, dostał go jak to mówią "na tacy", gratis. Urzędnicy
wykazali się taką „gospodarnością”, że niewiele brakowało,
a nie tylko ta dotacja, jak to wdzięcznie określił naczelnik od
inwestycji, nie została by skonsumowana, ale również Fundusz
Sołecki Gardawic „no consumato”. Radnym oczywiście nie podano
informacji, że ministerstwo już wcześniej, raz przesunęło termin
realizacji projektu. Mimo tego wykonawcy i tak nie znaleziono. Tak na
marginesie, niezłe jaja musieli sobie z Orzesza robić w
ministerstwie jak się dowiedzieli, że jest taka gmina w Polsce
która chce zerwać umowę na bezzwrotną dotację w wysokości 50
tys. złotych. Też chyba za bardzo nie wiedzieli co z tym fenomenem
zrobić i ku zaskoczeniu gminy postanowili przedłużyć termin
wykonania projektu do czerwca przyszłego roku. No i ku zdziwieniu
pracowników urzędu, trzeba na chama „consumato”. Tylko dzięki
tej uprzejmości projekt uratowano. </span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Tyle ze spraw poruszanych tylko na sesji. </span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Jeśli do tego dołożyć, że czeka nas podwyżka cen za wywóz nieczystości, od 4 lat trwają przygotowania do budowy oczyszczalni ścieków. Nikt nie zrobił badań czy zasadnym jest linia autobusowa objeżdżająca gminę (dlatego nazywa się to pilotaż) to zasadne jest chyba pytanie: </span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Panuje ktoś jeszcze nad tym wszystkim? </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Na
koniec apel do mieszkańców, którzy pojawiają się coraz liczniej
osobiście na sesjach rady i proszą o załatwienie poruszanych przez
nich spraw. Nie chodźcie tam, marnujecie tylko swój czas. Radni
byli na wycieczce po Orzeszu. Znają i wiedzą o Waszych problemach.
Czemu nie egzekwują ich załatwiania od burmistrza? Na to pytanie
tylko oni znają odpowiedź. </span>
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-5704708368244576402019-09-29T10:47:00.001-07:002019-09-29T10:47:37.176-07:00Ciemność widzę Panie Burmistrzu.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Takimi słowami parafrazując
wyborcze hasło (same blaski, żadnych cieni) ocenił działania Pana
Burmistrza skarżący się na jego postępowanie były radny Pan
Rychter. Ja dołożę, ciemność widzę szanowni radni. Sprawa
banalna, prywatny przedsiębiorca zwala na działkę należącą do
gminy glinę. Reakcji urzędu brak, reaguje natomiast mieszkający w
pobliżu były radny orzesza, skarżąc się, że gliną
zasypano rów melioracyjny co spowodowało zniszczenie majątku gminy
i zaczyna się. Co może się z takiej sprawy zacząć? Burmistrz
oskarżony o nękanie i prywatę, urzędnikom udowodniono
opieszałość, reakcja radnych taka, że nie wiadomo, śmiać się
czy płakać, nawet komendantce straży miejskiej się dostało bo,
ponoć łaziła wokół tej gliny i robiła zdjęcia, po kiego
diabła, nie wiadomo. Za mieszkańcem nie ujął się nikt. Sprawa
sięgnęła Wojewody i tak sobie myślę, że to jeszcze nie koniec.
Piękna laurka dla Orzesza. Myślę, że warto zadać kilka pytań w
tej sprawie które moim zdaniem zadane nie zostały:</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Panie
Burmistrzu, na jakiej podstawie prywatny przedsiębiorca dopuścił
się wysypu gliny na terenie gminy (jest umowa, czy jednak koleś
czyli prywata) ? </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Panie
Burmistrzu, czy inni, (osoby, firmy) na tym terenie również mogą
wysypywać glinę, gruz ze swoich terenów lub posesji?</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Panie
Burmistrzu, czy wymieniony teren został przekształcony w wysypisko
odpadów ? </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Szanowni
Państwo radni ,dlaczego nie zadaliście powyższych pytań
Burmistrzowi?, a jeśli zostały zadane, dlaczego odpowiedzi nikt nie
raczył publicznie przedstawić?</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Szanowni
Państwo radni, czy wyciągnęliście konsekwencje w stosunku do Pana
Burmistrza Blaskiego po orzeczeniu Samorządowego Kolegium
Odwoławczego o tym, że Burmistrz (nie naczelnik) dopuścił się
bezczynności w przedmiotowej sprawie ?.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">I
na koniec pytanie które nie ma na celu niczego wyjaśniać, ale moim
zdaniem jest równie ważne. Panie Burmistrzu czy po werdykcie
Samorządowego Kolegium Odwoławczego o tym, że dopuścił się Pan
bezczynności w sprawie, zdobył się Pan wobec Pana Rychtera na
krótkie słowo PRZEPRASZAM ?.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-7560463954991431342019-09-04T01:42:00.001-07:002019-09-04T01:42:28.282-07:00Komu bibliotekę, komu?<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jak kukułcze jajo próbuje
burmistrz podrzucić filię miejskiej biblioteki w sołectwie
Gardawice, po tym jak opuścić musi ona mury SP 7, bo pomieszczenia
potrzebne są na szkolną stołówkę i słusznie. Nie przystoi
przecież Liderowi Edukacji opinia, że dzieci posiłki jadają na
schodach, bo stołówki w szkole praktycznie nie ma. Więc podjął
decyzję burmistrz o przeniesieniu biblioteki do pomieszczeń po
zlikwidowanej ajencji pocztowej w budynku OSP Gardawice. To nie
spodobało się komendantowi straży który dobitnie pokazał
burmistrzowi kto „rządzi” w Gardawicach i pomysł jak szybko
powstał, tak szybko upadł. Następna lokalizacja - przedszkole,
tzn. korytarz pomiędzy przedszkolem a żłobkiem. To nic, że
wychowywanie przedszkolaków z funkcjonowaniem biblioteki ma się jak
przysłowiowa pięść do nosa, nic, że mimo iż w przedszkolu
brakuje miejsca na potrzeby pedagogicznych specjalistów, czy miejsca
socjalnego dla potrzeb personelu a szatnia dla kilku dziesięcioro
dzieci podobno wysunęła się już na przedszkolny korytarz, ważne
żeby podrzucić i problem przestanie istnieć. W Gardawickim
przedszkolu w ogóle dzieje się coś dziwnego, bo mimo powyższych
kłopotów rodzice co roku zabiegają o to, żeby właśnie w tym
przedszkolu umieścić swoje dziecko i co roku wielu z nich odchodzi
z kwitkiem. Cud jakiś, czy co?. Tym bardziej razi próba realizacji
poronionego pomysłu burmistrza, zamiast wykorzystać powierzchnię
placówki do celów dla niej przeznaczonych. Piszę próba, bo jak mi
ostatnio doniesiono i ta lokalizacja nie jest już aktualna, gdyż
rodzice zagrodzili protestem i podobno burmistrz zdążył się już
z niej wycofać. Tylko czy to rodzice dzieci powinni mieć
świadomość, że wychowawcy na tak wysokim poziomie (to ten cud,
właśnie) pozbawieni komfortu pracy, wreszcie się wkurzą i
powiedzą mam dosyć, rezygnuję, czy może burmistrz tą świadomość
w pierwszej kolejności powinien mieć. Ciekawe też, co w temacie
mają do powiedzenia radni wybrani z terenu Gardawic i jaka jest
opinia w tej sprawie miejscowej Rady Sołeckiej. Na razie pozostaje
zawołać jak w tytule, komu bibliotekę komu?.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-87633504805723881452019-08-14T08:08:00.002-07:002019-08-14T08:08:39.497-07:00Czy burmistrz Mikołowa pomoże mieszkańcom Orzesza?<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Dotarło do mnie pismo a właściwie
sprzeciw w sprawie uruchomienia mobilnej instalacji do przetwarzania
odpadów wydobywczych, która ma być uruchomiona na teremach
piaskowni w Gardawicach. Wiem również, że pod protestem zbierano
podpisy mieszkańców z okolicy piaskowni. O dziwo pismo jest
skierowane do Burmistrza Mikołowa. Skoro tak, to zapewne wniosek o
wydanie decyzji środowiskowej został tam skierowany, dlaczego tam?,
nie było pytania. Urzędnicy w Orzeszu temat znają, na sesji w
maju podano informację w tej sprawie. Autorką protestu i chyba
osobą która zainicjowała całą akcję jest radna, Pani Grażyna
Matuszczyk, no i mieszkańcy którzy zdecydowali się pod nim
podpisać. Kilka pytań w związku z tym, jeśli można:</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">-
dlaczego pod pismem brak jest podpisów innych radnych wybranych z
powyższego terenu?.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">-
dlaczego pod pismem brak jest podpisów sołtysów sołectw z
terenów których protest dotyczy?</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">-
czy ktoś w urzędzie próbował dowiedzieć się, jak zabezpieczeni
będą mieszkańcy przed ewentualnym szkodliwym oddziaływaniem tej
instalacji na środowisko?</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">-
czy sprawą są w stanie zainteresować się inne organizacje
działające na rzecz Orzesza.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Jedno
jest pewne, jeżeli mieszkańcy Gardawc, Mościsk i Królówki
myśleli, że doczekają dnia kiedy skończy się to rekultywacyjne
„eldorado”i będą mogli po latach odetchnąć wreszcie świeżym
powietrzem, to jeśli firma z Żor uzyska pozytywna opinię, będą
mogli na bardzo długo o tym zapomnieć. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
stanczyk.blogujacy@wp.pl<br />
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-21237609601853334582019-07-25T00:37:00.002-07:002019-07-25T02:37:52.414-07:00O czym zdecyduje burmistrz?<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Z zapartym tchem zainteresowani
czekają na decyzję burmistrza w sprawie dalszych losów miejskiego
stadionu. Obietnica złożona radnym, że stadion zostanie przekazany
jednemu ze stowarzyszeń, jak na razie nie doczekała się realizacji.
Burmistrz w rozmowie z działaczami KS „Niepokorni” przekazał,
że decyzja zapadnie 29.07. Jaka ona będzie, to wie tylko burmistrz.
Ale nie tylko o tym będzie on decydował. Wydłużając termin
podjęcia decyzji paradoksalnie zdecyduje również o tym na jakim
poziomie i za czyje pieniądze (rodziców czy PZPN-u) szkoleni będą
młodzi piłkarze Orzesza. Dla mniej zorientowanych już wyjaśniam
zagadnienie. PZPN uruchomił program certyfikacji klubów pracujących
z dziećmi. Certyfikat złoty to najwyższa półka, dzieci pod
najlepszą opieką, trenerzy tylko z licencją UEFA, jeden trener na
12 dzieci, nie więcej. Klub prowadzony pod względem organizacyjnym
i finansowym na najwyższym poziomie. Każde odstępstwo od
narzuconych wymagań powoduje utratę certyfikatu. Za tym idą
pieniądze które w ramach funkcjonowania programu, klub może z PZPN
pozyskać. Jedynym klubem chcącym na takim poziomie szkolić dzieci,
jest w Orzeszu właśnie KS „Niepokorni”. Jednak żeby mieć coś
takiego, klub musi mieć boisko, które ma obiecane, czyli właściwie
go nie ma. Jeśli klub nie złoży kompletu dokumentacji do 31.07 to
wszystko przepadnie. Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że
nie toczą się żadne rozmowy w sprawie umowy, pozostają
więc na jej ewentualne podpisanie 3 dni. Zdąży? Ja w to nie
wierzę. Moim zdaniem dojdzie do "powyborczego" zablokowania
kolejnej (reklama Górnika, stary cmentarz)
pozytywnej inicjatywy w Orzeszu. W tym wypadku jednak byłoby super gdybym się mylił.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-63868155249885410492019-07-23T01:07:00.000-07:002019-07-23T01:09:49.565-07:00Nowa fucha dla wiceburmistrza.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;">Ku uciesze większości pracowników
urzędu (oprócz MOK) Pan Bartłomiej Marek nie zagrzał zbyt długo
miejsca na stanowisku wiceburmistrza. Po ponad pół roku odejdzie,
by objąć może mniej atrakcyjną, ale zdecydowanie bezpieczniejszą
fuchę, dyrektora MOK. Nie doczekałem się więc, jako mieszkaniec
realizacji twórczych przemyśleń i korzyści dla miasta jakie miały
one przynieść, co w/w obiecał radnym na sesji w lutym obejmując
stanowisko drugiego najważniejszego urzędnika w gminie. Tak między
nami, to wcale nie czekałem i nikt, kto realia polityczne w
Orzeszu zna, też nie czekał. Moim zdaniem ten Pan stanowisko wiceburmistrza dostał w podzięce za wątpliwej jakości „zasługi”
oddane podczas wyborów samorządowych i tyle. Przez ten okres jedyne
co dostaliśmy jako mieszkańcy to koszty, bo gościa przecież
trzeba było wynagradzać. A co do pracy na stanowiskach
kierowniczych, to moje zdanie jest nie zmienne. Pan Marek nie nadawał
się na stanowisko wiceburmistrza i nie nadaje się na stanowisko
dyrektora. Nie chodzi mi wcale o predyspozycje fachowe, (tego można
się nauczyć) a o postawę moralną, tą znaną (pisałem już o
tym) i tą mniej znaną która czeka na ujawnienie. Rozpoczynając
swoje urzędowanie Pan Marek deklarował że chciałby być godny
powierzonej mu funkcji i że postara się nikogo nie zawieść.
Szkoda, że nie wyszło. Może teraz się uda. Tylko czemu my
podatnicy musimy za te próby płacić.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-47987481971386431062019-07-01T00:16:00.000-07:002019-07-01T00:17:28.383-07:00I wszystko jasne.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif; font-size: small;">Ostatnia sesja Rady Gminy. Raport bez debaty, jednogłośnie
przyjęty ( mnie się w raporcie najbardziej podobał kawałek o
gazie, zabytkach, aktywności obywatelskiej i ten dotyczący promocji
osoby burmistrza, nie mylić z promocją gminy). Jednogłośnie
udzielone wotum zaufania i absolutorium za 2018, gratulacje na
stojąco. Czyli ideał, albo samorządowa bajka jak kto woli.
Niestety później było już tylko gorzej. O forsę i promocję mi
chodzi. Przy omawianiu raportu o stanie gminy, burmistrz chwali się
jak to pięknie redukuje zadłużenie gminy, żeby później prosić
radę o zgodę na zakup pawilonu handlowego na który chce
przeznaczyć 2,5 mln zł i na ten cel gminę zadłużyć na ponad 1,5
mln. Zdanie radnego Szoli, że budynek nadaje się jedynie do
kapitalnego remontu bądź wyburzenia, nie spotkało się z należytą
uwagą. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że projektu tego co tam
ma być, nie ma (podobno budynek ma mieć jakieś funkcje kulturalne)
i radni tego „kota w worku” przy sprzeciwie Panów radnych Szoli
i Dudka przegłosowali. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif; font-size: small;">Co
do promocji która realizowana jest w gminie na zasadzie od jednego
„genialnego” pomysłu burmistrza do drugiego. Pomysły innych,
nawet te najlepsze są odrzucane, jak choćby ta którą złożył
gminie KS Górnik Zabrze. Tu usłyszeliśmy zupełnie nowe podejście
do promocji gminy, otóż Pan burmistrz stwierdził, że promocja
powinna łączyć a nie dzielić. „Czyś Pan zdurniał”, albo coś
w tym stylu, powinien usłyszeć Pan burmistrz od któregoś z 18
radnych, niestety nie usłyszał. Sprawa wróciła do Komisji, mimo
głosów rozsądku ze strony Panów Szoli i Mrowca. Porównując promocję
gminy właściwie bez kosztów, na stadionie na który przybywa
kilkanaście tysięcy ludzi z różnych zakątków śląska i nie
tylko, z gołębiami puszczanymi do Dormagen czy drukiem kalendarza,
jest miażdżące dla mnie na korzyść Górnika, dla Pana burmistrza
na korzyść Dormagen. A teraz wyjaśnienie, dlaczego dla tej
propozycji nie ma i nie będzie zgody - proste, zobaczcie kto ją
złożył i wszystko jasne. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif; font-size: small;">Inny
temat to brak zgody na to, żeby Stowarzyszenie Miłośników Miasta
Orzesze uporządkowało teren starego cmentarza (pisałem już o
tym). Zgody na realizację tej inicjatywy nie będzie bo zdaniem
burmistrza, będzie on rewitalizowany za pieniądze z funduszu
norweskiego do którego Orzesze zamierza aplikować (rychło wczas,
fundusz działa od 2004 roku). Pismo jakie Stowarzyszenie otrzymało
w odpowiedzi, zamiast informacji w tym temacie i propozycji współpracy (Stowarzyszenie dysponuje dokumentacją) zawierało jakieś
brednie, i tu mój apel do wszystkich, nie ustawajcie w wysiłkach, piszcie,
inicjujcie. Wasze pomysły zostaną zerżnięte i przedstawione jako
swoje (tzn. będziecie inspirować) a odpowiedzi wywalajcie od razu
do kosza, bez czytania. Sprawa została również odesłana do
komisji. A teraz wyjaśnienie, dlaczego dla tej propozycji nie ma i
nie będzie zgody - proste, zobaczcie kto ją złożył i wszystko
jasne.</span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-4091608721603982302019-06-09T10:47:00.001-07:002019-06-09T11:08:22.123-07:00Sam nie może, drugiemu nie da.<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="justify" style="line-height: 115%; margin-bottom: 0cm;">
<div align="justify" style="line-height: 115%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "tahoma" , sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Jak
bajkowy pies ogrodnika zachował się Burmistrz Blaski w stosunku do
inicjatywy z którą wystąpiło Stowarzyszenie Miłośników Miasta
Orzesze (SMMO). Chodzi o użyczenie terenu na którym kiedyś
znajdował się cmentarz, a teraz jest krótko pisząc syf. SMMO
chciało teren uporządkować, oznakować i opracować dokumentację,
tego jak wskazuje, mającego walory historyczne miejsca. Publicznie o
tym, że takie miejsce znajduje się na terenie Orzesza wiadomo od
wielu lat, (pisali o tym Panowie Adam Kopczyński – obecnie v-ce
prezes SMMO i Tomasz Szier - pracownik urzędu) mimo tego, reakcji ze
strony byłych i obecnych radnych czy burmistrzów nie było żadnej. Jedyne
co może być, to moralny kac, ale i na to pewnie znajdzie
się jakieś zgrabne usprawiedliwienie. Odpowiedź na inicjatywę SMMO jest krótka – nie. Gmina tym razem podobno zamierza podjąć działania, a kiedy
zapytacie? Cytuję z pisma do SMMO które do mnie dotarło “prace
będą wykonane w późniejszym terminie” i jak to mówi się w
młodzieżowym slangu, pozamiatane. W bardzo dziwny sposób traktuje
Pan Blaski organizację pozarządową, która występuje z inicjatywą
pomocy. A może nie powinniśmy się dziwić, bo o co innego tu
idzie. Może to prztyczek w kierunku członków SMMO, którzy nie
potraktowali poważnie pewnego wskazania, czy przesłania jak kto
woli z poprzedniej sesji, na której radny Macioszek o SMMO wyraził
się tak “widziałbym nowego prezesa”. Według mojej wiedzy,
członkowie na walnym zebraniu tej wskazówki niestety nie posłuchali
i prezesa nie zmienili, więc obojętnie z jak szczytną inicjatywą
wystąpią, bez względu na interes gminy, historię, teraźniejszość
czy przyszłość odpowiedź będzie jedna – nie.</span></span></div>
</div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-56100288817238241572019-05-19T07:56:00.003-07:002019-05-19T07:56:52.501-07:00Komu mój głos, komu?<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Bylibyśmy strasznie bogatymi ludźmi, gdyby wyborcze obietnice można byłoby przekuć w rzeczywistość, niestety jest gorzej niż standardowo i wyborczy gracze nawet się z tym specjalnie nie kryją. Jeszcze kilka dni ten cyrk będziemy niestety obserwować. Jedni wołają: “Po wyborach będziemy bronić interesów polski!” choć do tej pory najlepiej wychodziło im dbanie o interesy niemiec. Interesów polski a szczególnie śląska chce bronić facet, który nie zna żadnego obcego języka a ugrupowanie które reprezentuje, jeśli nawet będzie chciało coś dla polski załatwić to nie będzie mogło, bo wyląduje gdzieś w europejskiej opozycji. Ale to nic, po nasz głos próbują sięgnąć i ci którzy są przeciwni UE, pewnie znowu chcą ja rozwalać od środka. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkich łączy jedno, nie będą dbać o nasz interes, bo zbyt dużo czasu zajmie im dbanie o interesy własne. Każdy wybrany żeby doić Unię musi w to włożyć na tyle dużo wysiłku, że na interesy kraju, a tym bardziej wyborców już czasu nie starczy ile? koło 100 tys. miesięcznie jeśli nie więcej. Oczywiście, nie wszystko dla siebie ale np. dla znajomych (może zatrudniać asystentów) czy dla partii (haracz trzeba zapłacić) . Dla takiej kasy można ludziom każdą ciemnotę próbować wcisnąć, zwłaszcza, że nikt rozliczał przecież z tego nie będzie. Tylko czy my musimy się dawać robić w konia?.</div>
</span>stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-60391131400549958532019-05-04T03:25:00.001-07:002019-05-04T03:25:59.617-07:00Ile będzie nasz kosztować miasto przyjaźni?<br />
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Coraz
ciekawsze są transmisje obrad sesji w internecie. Niestety radni nie
wyrazili zgody na transmisję obrad z posiedzeń komisji, bo było by
jeszcze weselej.</span></div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Ostatnia
miała dwie gwiazdy Panią z oświaty i Burmistrza, który
rozsławiając imię Orzesza w świecie, wrócił z zagranicznej
wizyty w niemieckim Dormagen. “Niemcy to praktyczny naród”
dowiedzieliśmy się wszyscy. Mamy więc nawiązane kontakty
przyjaźni, głównie podobno ma się to odbywać po linii sportowej
(nic to, że nasza gmina takowej nie prowadzi), ale już jest sygnał, dla tych stowarzyszeń które Burmistrz lubi, smarujcie nakolanniki,
może popłynie kasa z naszych podatków. Mogą cieszyć się
strażacy bo chyba kroi się wyjazd do Niemiec. No i będzie
kalendarz, który zostanie przez Orzesze i Dormagen wydany. Niedużo
ma kosztować, ale nie ujrzymy niestety najładniejszych Dormagenek
tylko zdjęcia miast. Tu proponuję fotkę uporządkowanego rynku,
lub budynek szatni na stadionie, którego nijak nie można
wyremontować, może być też orlik z adnotacją, że wprawdzie miał
być dla dzieci, ale po znajomości w pierwszej kolejności został
udostępniony dorosłym. No i hit! gołębie, będą zawiezione do
Dormagen, żeby mogły wrócić do Orzesza. Oj! Gdyby głupota mogła
fruwać itd. Panie Burmistrzu. </span>
</div>
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<br />stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-71555812638948129852019-04-23T00:05:00.000-07:002019-04-23T00:17:05.315-07:00Walka o forsę, tylko dla kogo. <div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Minął czas na wyciszenie, zastanowienie, refleksję, który w przypadku protestu pracowników oświaty niestety takim nie był. Nawet w ten świąteczny czas, na nie spotykaną wcześniej skalę trwał festiwal zohydzania nam pracowników systemu oświaty przez media publiczne. To chyba taki nowy rodzaj misji, misja dziękczynna, od mediów dla rządzących, oni przecież o swoje portfele walczyć nie muszą, sejm sypnął na media prawie miliard więc można manipulować do woli. Jakby brać na poważnie to jak przedstawia się nam poziom jaki reprezentują nauczyciele, to za chwilę trzeba będzie się zastanowić, czy jak to się wszystko skończy posłać dziecko do szkoły czy nie. Co dalej? pytają ludzie. Moim zdaniem jest po strajku, tzn. walka o forsę trwa i strajk trwać będzie, ale już nie o wynagrodzenia dla pracowników oświaty tu chodzi. Pewnie znacie Państwo termin „.mięso armatnie”. W taki sposób protestujący nauczyciele zaczęli przez liderów związkowych być ostatnio traktowani. Chodzi obecnie już nie o wynagrodzenia, tylko o coś o czym oczywiście nikt głośno nie powie, a co nazwano „funduszem strajkowym”. Śmiem twierdzić, że ten strajk będzie trwał tak długo, jak długo spływać będzie kasa na ten fundusz, a później zostanie on bardzo szybko zawieszony, chyba, że nauczyciele zorientują się w tym jak pięknie są wykorzystywani, pójdą po rozum do głowy i sami protest skończą. Czy mimo powyższego strajk jest jeszcze do wygrania. Myślę, że tak, problem w tym, że chyba sami liderzy już w to nie wierzą. Niestety tak jak nauczyciele i my rodzice zostaliśmy pozostawienie sami sobie. Na szczęście dzieci (przynajmniej naradzie) nie zostały wykorzystane jako mięcho ,ale i tak mamy do pogadania drodzy nauczyciele. Do pogadania mamy z rządzącymi bo przez trzy lata szło podobno super, reforma cacy, w tv jedynie szyderczy, pełen arogancji uśmieszek pani minister i nagle gdy doszło do strajku okazuje się że system jest do kitu a nasze dzieci uczą jacyś przebierańcy z fatalnym gustem wokalnym a jedynymi godnymi szacunku nie są ci, którzy mimo strajku zdecydowali się na przeprowadzenie egzaminów, tylko nieczynni w zawodzie ludzie z uprawnieniami pedagogicznym cokolwiek to znaczy. Po świętach zapowiedziano, że odbędzie się tzw. "okrągły stół" przy którym podobno i dla rodziców ma się znaleźć miejsce. Tylko kto niby ma nas reprezentować? Jedynie Stwórca pewnie to raczy wiedzieć zwłaszcza, że jak do tej pory wszyscy i związkowcy i nauczyciele i rządzący cały czas nam udowadniają, że mają nas za nic. </span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-31581405825992975942019-04-09T16:44:00.000-07:002019-04-09T16:44:03.552-07:00Nadzwyczajna manipulacja.<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: large;">Ktoś przyglądający się z boku nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Orzesze pomyślał pewnie „ale jaja”, albo tak jak przeczytałem to w jednym z komentarzy „cyrk” po prostu, nic bardziej błędnego. Moim zdaniem była to jedna z ważniejszych jeśli nie najważniejsza sesja od czasu wyborów. Ja nazwałem ją sesją przeciw manipulacji której od jakiegoś czasu poddawana jest część rady. Radni krążyli wokół tematu i nikt nie był w stanie załączyć mikrofonu i powiedzieć: manipuluje Pan, Panie Przewodniczący! myli się Pani, Pani mecenas! . Tematem był podział Rady na komisje (co nie podoba się przewodniczącemu Machowi) i zmiany statutu gminy. Radni podjęli w styczniu uchwałę o zwiększeniu ilości komisji i od tego momentu zaczyna się „cyrk” właśnie. Uchwała zamiast być procedowana, zostaje przez przewodniczącego zignorowana. A potem już na całego, wniosek o zmianę statutu, (mini konsultacje społeczne) i uchwała blokując statutowe zmiany. Najbliżej rozwiązania był radny Kaczmarczyk któremu zabrakło niestety konsekwencji. Po zwróceniu uwagi na to, że radni podjęli uchwałę w styczniu skończył niestety. A ta uchwała jest kluczem do rozwiązania sprawy, reszta to zwykła w sumie nie najwyższego lotu manipulacja. Nie będę zanudzał, ale skończyć się to powinno odwołaniem przewodniczącego rady, a Pani mecenas zwrócił bym uwagę, że jeśli to ma być takie doradztwo, to niech da sobie spokój i na sesję nie przychodzi. Ciekaw jestem jak długo jeszcze radni będą pozwalać na to aby robić z nich idiotów co widać gołym okiem i to publicznie. A to burmistrz pozwala sobie na ocenę postępowania radnych jako niedopuszczalne (dyskusja o zakupu kontenerów), a to obiecuje radnym kalendarium (Silesian Coal) i oczywiście co radni dostają? - nic. Przewodniczący rady zresztą też w tej sprawie zrobił radnych w balona, a to Pan v-ce Marek jeszcze na dobre nie zaczął urzędowania a już radnych wprowadził w błąd bajdurząc o orliku i roboczym spotkaniu, które roboczym nie było. Nie darował sobie nawet na tej nadzwyczajnej sesji włażąc w buty przewodniczącego, zachęcał radnych do dyskusji nad wynikami przetargu, który powinien zostać unieważniony. To wszystko powoduje, że mieszkańcy obserwując transmisje pewnie pukali się w czoło z pytaniem, po kiego myśmy ich wybrali? Na koniec moja lista braków. Mamy strajk w Orzeszu, szkoda, że radni nie poprosili o informację w tej sprawie. Kłania się również sposób przeprowadzania w gminie konsultacji społecznych a raczej ich parodia bo inaczej tego nazwać nie można. </span></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-37721021797159460472019-04-05T13:25:00.000-07:002019-04-05T13:25:09.424-07:00Strajkowe budowanie.<br />
<div style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Do strajku w
orzeskiej oświacie już pewnie dojdzie. Rozumiem, że nauczyciele
postanowili zawalczyć. Obserwując tę walkę, podobno o godność i szacunek dla ciężkiej pracy zastanawiam się tylko nad jednym, w
którym miejscu jest w tym wszystkim moje dziecko i ze smutkiem
stwierdzam, że niestety go nie widzę. Jako rodzic który przyjął
prośbę o wyrozumiałość czuję, że tak MEN jak i nauczyciele
mnie i moje dziecko mają za nic. MEN przez trzy lata przekonywał
mnie, że jest super, a okazuje się, że oświatę trzeba budować
od nowa, nauczyciele natomiast trąbili o strajku, żeby dzisiaj
poinformować mnie, że jeśli poślę dziecko do szkoły w
poniedziałek, muszą go przyjąć bez względu na to czy strajkują
czy nie. Ok! Wyrolowaliście mnie. A moje dziecko które podobno jest
dla was ważne niestety też i wcale nie chodzi mi o egzaminy.
Załóżmy, że strajk potrwa, czy ktoś próbował odpowiedzieć na
pytanie w jaki sposób dzieci będą nadrabiać wywołane przez
strajk zaległości?, może ktoś rozmawiał z rodzicami na ten
temat?. NIE, Wiecie czemu? bo nie liczy się nasza wyrozumiałość,
dobro ucznia, godność, liczy się tylko i wyłącznie KASA. I
zdobycia jak największej życzę. Może później przyjdzie czas na
budowanie pomiędzy nami szczerości, szacunku i autorytetu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-38873342146665177302019-04-05T08:11:00.004-07:002019-04-05T08:14:21.774-07:00Orlik dla dzieci, czy po znajomości?.<br />
<div style="font-style: normal; font-weight: normal; margin-bottom: 0cm; orphans: 2; text-align: justify; widows: 2;">
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif; font-size: large;"><span style="color: #1d2129;">Niezbyt
fortunie zaczął swoje urzędowanie v-ce burmistrz Marek, spotkał
się mianowicie ze sportowymi działaczami w sprawie grafiku zajęć
na "Orliku", uzgodnienia zapadły, ale na krótko.
Następnego dnia już jednak przestały obowiązywać. Pan Marek na
sesji bajeruje radnych, że spotkanie było tylko robocze i tu mija
się z prawdą, uzgodnienia bowiem zostały przez działaczy
podpisane. Na sesji głos zabrała Pani Potysz twierdząc, że Orliki
powstały dla dzieci i miała rację. Przypominam hasło przewodnie
programu budowy "Orlików" "Zdrowe i uśmiechnięte
dzieci – Najważniejsze!!!" . Oczywiście nikt nie zabraniał
korzystania z "Orlika" dorosłym, ale teraz zaczynają
tracić dzieci i to moim zdaniem nie jest w porządku. To Liga Orlika
powinna dostosować się do wymagań stowarzyszeń reprezentujących
dzieci a nie odwrotnie i o tym Pan v-ce, mimo tak krótkiego stażu
powinien jednak wiedzieć. </span>
</span></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2162662368531267859.post-9534330022968084642019-03-15T03:31:00.000-07:002019-03-15T03:31:58.192-07:00W oczekiwaniu na strajk.<br />
<div align="justify" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Tahoma, sans-serif;">Nieudolni
do granic możliwości funkcjonariusze ZNP postanowili zawalczyć o
kasę dla nauczycielskiej braci. W mediach trwa przepychanka która
rodzicom robi wodę z mózgu. Ministerstwo twierdzi, że dało. ZNP
twierdzi, że nie dostało i robi z protestu strajk szkolny, albo
próbuje w ten protest wepchnąć obserwujących to całe zamieszanie
rodziców, którym wciska się kit, że jak strajk zorganizowany
zostanie w terminie egzaminów, to one się nie odbędą. Piszę o
tym, bo jeśli dojdzie do strajku, to jego skutki dotkną i pewnie
skomplikują życie wielu mieszkańców również Orzesza. Rząd konfliktem z rodzicami straszy, ZNP uważa ,że rodzice powinni protest poprzeć, nie robiąc nic aby to poparcie uzyskać. Czy ktoś z ZNP
poinformował rodziców np. o tym co wam drodzy rodzice przysługuje?
(a przysługuje) jak dzieci wam zostaną w domu w czasie strajku? –
NIE. Czemu? Bo ZNP ma rodziców w d... (choć pewnie z poparcia by
skorzystał). Czy strajk zmieni więc stosunek na linii rodzic –
nauczyciel , nie sądzę i myślę, że rodzice bez idiotycznych
haseł sami wiedzą, że nauczyciele powinni zarabiać więcej.
Problemy które należy rozwiązać leżą jednak poza Orzeszem co
wcale nie znaczy, że rządzący Gminą powinni milczeć jak zaklęci,
tak zresztą jak rządzący “wyżej” którzy działają jakby
mieli klapki na oczach (czyżby zaczął się proces pt. arogancja
władzy?). Jeśli podwyżki rząd przyzna i “zwali” je na
samorządy to będzie kłopot. Orzesze prawie połowę swojego
budżetu wydaje na oświatę, nie sądzę żeby więcej się dało. A
może się tak stać, bo subwencja rządowa na województwo śląskie
w tym roku została zmniejszona z subwencją oświatową włącznie.
Czy nasi radni z ramienia PiS zareagowali?, a może pozostali radni?,
a może Burmistrz? . Zareagowali?, czy czekają jak na ścięcie. Te
pytania pozostawiam bez odpowiedzi. Bez względu na to jaki będzie
wynik protestu, nauczyciele też muszą pewne sprawy przemyśleć, bo
gołym okiem widać, że są “rozgrywani” tak przez władze, jak
co gorsza, przez liderów ZNP, którzy przez lata tak bardzo
zapatrzyli się w zabezpieczenie “swoich” interesów, że prostej
w sumie akcji nie potrafią odpowiednio przeprowadzić, ale to nic,
ci ludzie moim zdaniem są odpowiedzialni za to, że jest to chyba
jedyna, tak bardzo “rozbita” grupa zawodowa, że o prestiżu w
społeczeństwie nie wspomnę. Mimo powyższego nauczycielom życzyć należy powodzenia
(oby obyło się bez strajku).</span></div>
<br />stanczyk.blogujacyhttp://www.blogger.com/profile/05514733274295574545noreply@blogger.com0