czwartek, 25 lipca 2019

O czym zdecyduje burmistrz?

Z zapartym tchem zainteresowani czekają na decyzję burmistrza w sprawie dalszych losów miejskiego stadionu. Obietnica złożona radnym, że stadion zostanie przekazany jednemu ze stowarzyszeń, jak na razie nie doczekała się realizacji. Burmistrz w rozmowie z działaczami KS „Niepokorni” przekazał, że decyzja zapadnie 29.07. Jaka ona będzie, to wie tylko burmistrz. Ale nie tylko o tym będzie on decydował. Wydłużając termin podjęcia decyzji paradoksalnie zdecyduje również o tym na jakim poziomie i za czyje pieniądze (rodziców czy PZPN-u) szkoleni będą młodzi piłkarze Orzesza. Dla mniej zorientowanych już wyjaśniam zagadnienie. PZPN uruchomił program certyfikacji klubów pracujących z dziećmi. Certyfikat złoty to najwyższa półka, dzieci pod najlepszą opieką, trenerzy tylko z licencją UEFA, jeden trener na 12 dzieci, nie więcej. Klub prowadzony pod względem organizacyjnym i finansowym na najwyższym poziomie. Każde odstępstwo od narzuconych wymagań powoduje utratę certyfikatu. Za tym idą pieniądze które w ramach funkcjonowania programu, klub może z PZPN pozyskać. Jedynym klubem chcącym na takim poziomie szkolić dzieci, jest w Orzeszu właśnie KS „Niepokorni”. Jednak żeby mieć coś takiego, klub musi mieć boisko, które ma obiecane, czyli właściwie go nie ma. Jeśli klub nie złoży kompletu dokumentacji do 31.07 to wszystko przepadnie. Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że nie toczą się żadne rozmowy w sprawie umowy, pozostają więc na jej ewentualne podpisanie 3 dni. Zdąży? Ja w to nie wierzę. Moim zdaniem dojdzie do "powyborczego" zablokowania kolejnej (reklama Górnika, stary cmentarz) pozytywnej inicjatywy w Orzeszu. W tym wypadku jednak byłoby super gdybym się mylił.

1 komentarz:

Katastrofa budowlana w Jaśkowicach, na razie winny Covid 19.

Potwierdziło się to co w Jaśkowicach było publiczną tajemnicą od dawna. Podczas rozbudowy SP 4, czy jak kto woli budowy przedszkola doszło w...